Autor
Dzień dobry. Jeżeli czytasz ten tekst, to znaczy, że sięgnęłaś/sięgnąłeś po mój przewodnik. To bardzo miło z Twojej strony, bo włożyłem w niego sporo pracy. Nazywam się Maciek Dowgiel. Jestem doktorem nauk humanistycznych w zakresie literaturoznawstwa, specjalizacja filmoznawcza. Jestem wiecznym studentem — w pozytywnym słowa tego znaczeniu. Ciągle się czegoś uczę, zdobywam wiedzę albo biorąc udział w różnych szkoleniach, kursach lub studiach specjalistycznych albo… od swoich uczniów, studentów i uczestników szkoleń. Projektuję różnego typu szkolenia dla różnych grup odbiorczych — począwszy od uczniów pierwszych klas szkoły podstawowej, przez maturzystów i studentów, po branżę biznesową, IT, a niekiedy nawet seniorów. Dzięki temu, że proponowane przeze mnie szkolenia przewidują szeroki zakres odbiorców, na swojej drodze spotkałem setki ciekawych ludzi. To oni zainspirowali mnie do kolejnych działań, szczególnie tych, które wychodzą poza pewien schemat i opierają się na łączeniu różnych technik, branż, sztuk. Oprócz tego, że projektuję edukację, trenuję i nauczam, zajmuję się także pisaniem. Najczęściej są to analizy i opracowania filmoznawcze, choć nie obce są mi także inne branże związane z szeroko rozumianą kulturą i nowymi mediami. Formalnie jestem właścicielem Pracowni Filmoznawczej i Medioznawczej.
Ten przewodnik to moje dziecko. Opracowanie go trwało ponad trzy lata. Najwięcej czasu zajęły prace koncepcyjne. Pomysłów było wiele, ale nie to stanowiło problem. O wiele trudniejsze było logiczne i w miarę przejrzyste ułożenie i rozpisanie ich w taki sposób, aby nawet niedoświadczeni twórcy/twórczynie i czytelnicy/czytelniczki mogli z mojego opracowania skorzystać.
Wyniki pracy, na które właśnie patrzysz, poprzedzone zostały wieloma testami. Na różnych grupach odbiorczych sprawdzałem, czy ta metoda działa, czy ma sens, a przede wszystkim, czy prowadzi to do jakiegoś efektu. W trakcie prac wprowadzałem zmiany zasugerowane przez osoby uczestniczące w moich warsztatach twórczych. Bardzo dziękuję im za otwartość, chęć współpracy i inspiracje, której byli niewyczerpanym źródłem.
Zrobiłem wszystko, aby ułatwić Ci pracę. Wiem, jak wielkim marzeniem jest dla wielu ludzi pisanie, a nade wszystko zdaję sobie sprawę, z jakim trudem ono przychodzi. Oczywiście najtrudniejszy jest ten pierwszy krok. Mam nadzieję, że przygotowane przeze mnie narzędzie będzie dla Ciebie użyteczne.
Dziękuję Fundacji Nowoczesna Polska za zaproszenie do projektu i pozytywną motywację do działania. Bez Was i bez Wolnych Lektur pewnie nie zmobilizowałbym się nigdy do opisania tego, co od dłuższego czasu siedziało już w mojej głowie.