Przewodnik dla piszących i czytających
Autor i Bohater w podróży życia

Instrukcja

Wstęp

W życiu każdego humanisty, choć pewnie nie tylko, przynajmniej raz w życiu miała miejsce sytuacja, w której był bezsilny wobec tekstu literackiego. Nie zrozumiał książki lub wiersza. Zgubił się w gąszczu sytuacji fabularnych i postaci, które mają wpływ na postawę głównego bohatera. Okazało się, że jakaś powieść, opowiadanie czy nawet wiersz są dla niego zbyt trudne. Przyczyny takiej sytuacji mogły być dwie. Po pierwsze, mogło się zdarzyć, że pomiędzy czytelnikiem a autorem tekstu nie zaiskrzyło. Nie pojawiła się ta magiczna relacja pozwalająca na osiągnięcie porozumienia. Nie zaistniała wspólnota myśli. W takiej sytuacji nic nie można poradzić. Po drugie, mogło być też tak, że czytelnik nie posiadał prostego narzędziownika ułatwiającego obcowanie z czyimś tekstem. Byłjak podróżnik bez mapy wskazującej drogę do zrozumienia. W twoim życiu pewnie również zaistniała choć raz taka sytuacja. Przewodnik, który oddaję w twoje ręce, ma być właśnie takim drogowskazem, wielofunkcyjnym scyzorykiem, dzięki któremu uda ci się zrozumieć bohatera i podążać za nim do kresu drogi wyznaczonego przez ramy tekstu kultury.

Jeżeli kiedykolwiek tworzyłeś/łaś jakieś opowiadanie, powieść, nowelę, pewnie zdarzyło ci się utknąć w martwym punkcie. Nie wiedziałeś/łaś, co pisać dalej. Nie miałeś/łaś pojęcia, jak poprowadzić bohatera przez świat kreowanej przez ciebie fabuły. Litery nie chciały płynąć po papierze lub po ekranie komputera, gdyż zgubiłeś/łaś drogę do źródła, z którego powstał twój bohater. Niezależnie, czy było to w sytuacji szkolnej, czy też jesteś twórcą/twórczynią, a pisanie to twój sposób na życie: sytuacja bezradności nie jest komfortowa. Dlatego właśnie, aby nie zdarzały się takie chwile, oddaję w twoje ręce ten przewodnik. Nie znajdziesz w nim gotowych rozwiązań fabularnych. Nie podam ci uniwersalnego przepisu na bestseller. Postarałem się za to, aby przewodnik był drogowskazem, który wyznaczy pewien schemat postępowania twórczego, poprowadzi cię przez świat literatury, który, moim zdaniem (ale przede wszystkim zdaniem Josepha Campbella), jest w pewien sposób ustrukturowany. Podam ci zatem przepis na pisanie, analogowy algorytm wykorzystujący nie sztuczną, ale twoją własną inteligencję i kreatywność.

Dla czytających

Kluczem do interpretacji większości tekstów kultury jest zrozumienie bohatera. Jeżeli dobrze go poznamy, będzie dla nas jak brat lub przyjaciel, łatwiej będzie nam odczytać jego intencje przy wyborze określonego zachowania w określonej sytuacji. Krótko mówiąc, jeżeli umiemy spojrzeć empatycznie na bohatera, zrozumienie jego działań przefiltrowane może zostać przez doświadczenie odbiorcy. Pojawi się wówczas refleksja, jak my byśmy zachowali się w podobnej sytuacji oraz szereg pytań pomocniczych, np. czy wybór podjęty przez bohatera był słuszny, najlepszy, rozsądny… W końcu też: czym był podyktowany. Skoro bowiem poznamy najlepiej jak to możliwe bohatera, zrozumiemy, jakie ma życiowe priorytety, co (lub kto) jest dla niego najważniejsze.

Oczywiście kiedy czytamy wyłącznie dla przyjemności, podjęcie takich analitycznych kroków jest całkowicie zbędne. Radość sprawia nam wówczas podążanie za fabułą, śledzenie losów bohatera i kibicowanie mu (lub wręcz przeciwnie) w jego zmaganiach z okolicznościami. Jesteśmy wówczas jak słuchacze, którzy poznają czyjąś historię. Nie wnikamy, nie analizujemy, po prostu przyjmujemy historię, której odbiór sprawia nam przyjemność.

Nieco inaczej jest, jeżeli musimy przeprowadzić analizę i interpretację dzieła. Niezależnie, czy robimy to w celach czysto szkolnych (bo takie zadanie postawił przed nami wykładowca lub nauczyciel) czy robimy to, bo taki jest nasz zawód (np. literaturoznawca), czy po prostu czerpiemy przyjemność z analizowania zachowań innych (wcielamy się w swego rodzaju detektywów, gdyż np. takie mamy hobby). We wszystkich tych przypadkach poznanie bohatera staje się poniekąd naszym obowiązkiem. Powinniśmy zaprosić go na kozetkę, a sami stać się wnikliwymi psychoanalitykami. I właśnie do tego zachęcam cię, oddając w twoje ręce ten przewodnik.

Kiedy już uda ci się zrozumieć bohatera, jak po nitce do kłębka — dotrzesz do sedna problemu, z którym się zmaga. Będziesz czytać z niego jak z otwartej księgi, a jego wybory dotyczące osób oraz zachowania w różnych okolicznościach staną się dla ciebie jeżeli nie oczywiste, to przynajmniej lepiej zrozumiałe.

Schemat działania czytelnika:

  1. Wybierz bohatera interesującego cię tekstu literackiego. Dokonaj jego „rozbioru” psychologicznego, charakterologicznego i biograficznego. Z powziętych informacji zbuduj schematyczny wykres bohatera w postaci plastra miodu złożonego z heksagramów. Do budowy wykorzystaj także różne informacje pośrednie, np. jak zachowuje się w określonej sytuacji, jakim językiem się posługuje, jakich ma przyjaciół. Znajdź swój własny „złoty środek” — unikaj nadinterpretacji, ale nie bój się wyciągać odważnych wniosków.
  2. Określ jego pozycję w schemacie Podróży bohatera. Jeżeli jesteś w trakcie czytania prozy, wiesz, z jakim typem bohatera masz do czynienia i z jakimi problemami się on zmaga. Określenie, w którym miejscu znajduje się w schemacie podróży, pozwoli ci przewidzieć (a przede wszystkim zrozumieć) jego kolejne działania. Można spokojnie założyć, że każdą fabułę z bohaterem da się rozłożyć na części pierwsze. Mało tego, części te zostały dość dobrze opisane przez Josepha Campbella.
  3. Przeanalizuj zachowania bohatera, wykorzystując w tym celu elementy procesu Design Thinking. Dzięki empatyzacji lepiej poznasz i zrozumiesz bohatera. Później uda ci się może odpowiedzieć na trudne pytanie o problem, czyli „o co właściwie chodzi bohaterowi”. Możesz też zastanowić się nad innymi niż opisane w książce sposobami rozwiązania problemu lub zaspokojenia przez bohatera jakiejś potrzeby. A w końcu przyjdzie czas również na ocenę rozwiązania. Jeżeli przejdziesz cały proces, będziesz mógł/mogła z czystym sumieniem powiedzieć, że autor ciekawie dobrał rozwiązanie lub… że: ,,ja bym to napisał/a lepiej” ;)
  4. Jeżeli nie do końca rozumiałeś/łaś jakiś tekst kultury i analizując go, czułeś/łaś się zdezorientowany/a, teraz wiesz już więcej. Możesz spokojnie zasiąść do pisania pracy analityczno-interpretacyjnej bądź doświadczyć satysfakcji płynącej ze zrozumienia. Wbrew pozorom to jedna z najcenniejszych nagród za obcowanie z ambitnymi tekstami literackimi.

Dla piszących

Tworzenie tekstów literackich to poniekąd praca dla kreatywnego kronikarza, który dla potomności chce opowiedzieć jakąś fikcyjną lub rzeczywistą historię. Jako że jesteśmy ludźmi, to najczęściej właśnie człowiek stanowi najważniejszy punkt odniesienia dla opisywanych sytuacji. Mamy zatem już pierwszy wspólny mianownik. Jesteśmy ludźmi, tworzeni przez nas bohaterowie też są ludźmi lub przynajmniej posiadają cechy ludzkie (a nawet jeśli jest inaczej, opisywani są z punktu widzenia człowieka, a więc zgodnie z pewnym uniwersalnym dla gatunku aparatem pojęciowym i myślowym). Wiedząc o tej wspólnej cesze, możemy dojść do wniosku, że także sposób opowiadania jest w pewien sposób spójny dla ludzkości. I to nie tylko w tym sensie, że każdy tekst literacki, zgodnie ze szkolną formułą, powinien mieć wstęp, rozwinięcie i zakończenie.

W moim poradniku stawiam na rozwiązanie kompleksowe, choć schematyczne. Bezpodstawny byłby tu jednak zarzut o jakąkolwiek wtórność. Każdy fabularny tekst kultury, niezależnie, czy jest to literatura, film, słuchowisko czy nawet piosenka lub obraz malarski, zbudowany jest ze stałych, powtarzających się elementów. Ukształtowały się one wraz z powstaniem w różnych kulturach i rejonach świata pierwszych mitów. Dokładnie mechanizm powtarzalności różnych elementów fabularnych opisał w swym przełomowym dla większości twórców dziele Joseph Campbell, który również dla mnie jest pierwszym i najważniejszym mistrzem, wzorem do naśladowania oraz źródłem inspiracji. Campbell odkrył i opisał schemat „podróży bohatera”, który do dziś wykorzystywany jest przez rozmaitych twórców kultury. Co więcej, prawie każdy podręcznik pisarstwa czy scenopisarstwa, chcąc nie chcąc, wykorzystuje ten schemat. Niekiedy bywa on zmodyfikowany oraz dostosowany do potrzeb poradnika, w którym wprost podaje się źródło inspiracji, innym razem odkrycie schematu przypisywane jest autorowi publikacji i postrzegane jako jego oryginalny wkład. Nie miejsce tu, by oceniać innych. Ja z Campbella czerpię pełnymi garściami i do tego samego chcę cię w tym poradniku zachęcić.

Aby jednak nie opierać się jedynie na znanym i lubianym schemacie, wyjaśniam, jak wpisać w jego wykorzystanie metodę Design Thinking oraz w jaki sposób opisać swego bohatera. W tym celu proponujemy wykorzystanie mechanizmu heksów, dzięki którym stworzycie przejrzystą biografię, zbudowaną na zasadzie ustrukturowanej mapy myśli.

Schemat działania twórcy:

  1. Zbuduj z heksagramów charakterystykę swojego bohatera. W centralnej części planszy/strony umieść heks i wpisz w niego imię bohatera. Następnie dokładaj do jego brzegów kolejne heksy składające się na opis bądź charakterystykę. Nie jest to miejsce na rozpisywanie się. Postaraj się zachować skrótowość. Ważne, abyś sam/a wiedział/a, co miałaś/eś na myśli, dokładając kolejny element. To będzie twoja podstawa do pracy. Jeden rzut oka i już przypominasz sobie, kim jest bohater i jakie ma cechy. Nie spiesz się, im więcej szczegółów, tym lepiej. Z drugiej strony, nie odkładaj tworzenia na później. Twoja proza sama się nie napisze. Pamiętaj, że wraz z rozwojem lub przemianą bohatera heksagramów będzie przybywać, a wykres ten będzie się stale rozrastał.
  2. Nie wiesz, jak ma się rozwijać pisana przez ciebie historia? Sięgnij po Podróż bohatera — schemat pokazujący, w jaki sposób budowane są wszystkie historie fabularne od zarania dziejów kultury. Określ miejsce w schemacie, w którym bohater znajduje się aktualnie, a następnie wybierz element historii (schematu), przed którym chcesz go postawić. Oczywiście nieczęsto w jednej historii pojawią się wszystkie elementy schematu. Jednak mało prawdopodobne, aby problem czy sytuacja bohatera były inne niż te wskazane w Podróży bohatera. Chyba, że wykażesz się kreatywnością, jakiej jeszcze świat nie widział.
  3. Kiedy już wiesz, jak chcesz rozwijać losy i kształtować charakter bohatera swojej fabuły, przeprowadź go przez proces Design Thinking. Dzięki temu nie tylko unikniesz niespójności w budowie postaci, ale przede wszystkim sprawisz, że wybrana sytuacja fabularna będzie ciekawa. Temu zresztą służy ta metoda przetransponowana na grunt literacki. Poznajesz bohatera. Stawiasz go przed problemem. Szukasz rozwiązania. Prototypujesz przebieg wybranego rozwiązania. Sprawdzasz, czy pasuje ono do bohatera. Nie pozostaje już zatem nic innego, jak powrócić do heksagramów i uzupełnić schemat, sprawdzając przy tym, czy elementy charakterystyki się zgadzają.
  4. Masz już gotowe opowiadanie, rozdział lub fragment. Jeżeli dzieło jest skończone, możesz być z siebie dumny/a. Jeżeli to dopiero jego fragment, powtarzasz cały schemat, dopisując kolejne rozdziały.